Serwis edukacji finansowej dla młodzieży

Piramidy finansowe i parabanki, czyli jak nie stracić swoich oszczędności, chcąc je pomnożyć?

Katarzyna Jóźwik   •   21 sierpnia 2019 r.

Osoby posiadające oszczędności bardzo często poszukują sposobu, aby je jak najskuteczniej pomnożyć. Jednak nie każda inwestycja obiecująca wysoki zysk w krótkim czasie jest bezpieczna. Chcąc powiększyć swoje oszczędności, warto zatem uważać na różnego rodzaju piramidy finansowe i parabanki. Powierzenie oszczędności nieuczciwej instytucji może bowiem skutkować nie tylko brakiem obiecanego zysku, ale również utratą kapitału.

Upadające piramidy

Piramida finansowa to struktura wykorzystywana bardzo często przez nieuczciwe firmy finansowe. Polega na werbowaniu członków, którzy muszą zwerbować kolejnych, aby móc realnie zarobić. Przykład: Kowalski, który inwestuje swoje 10 000 zł, musi znaleźć pięć kolejnych osób inwestujących również taką kwotę, aby sam mógł osiągnąć obiecany zysk z inwestycji.

Cechą każdej piramidy finansowej jest to, że prędzej czy później upadnie.

Zysk osób wypłacających środki z tego typu inwestycji jest bowiem pokrywany nie z faktycznych inwestycji, a z kolejnych depozytów wnoszonych przez członków. Aby taka piramida mogła funkcjonować, konieczny jest zatem stały dopływ finansów. Gdy zabraknie nowych członków (ponieważ nie można ich werbować w nieskończoność), nie będzie pieniędzy na wypłaty odsetek dla wcześniej inwestujących i wszyscy, którzy w porę nie wycofali środków, tracą nie tylko odsetki, ale i swój kapitał.

Skoro pewne jest, że tego rodzaju struktura runie, to dlaczego ludzie decydują się w nią inwestować? Po pierwsze, rzadko zdają sobie sprawę, że mają do czynienia z piramidą finansową. Współczesne piramidy to bardzo często firmy prywatne z nowoczesnymi biurami i chętnie doradzającymi pracownikami. Tym samym, z pozoru niewiele różnią się od banków lub regularnych pośredników finansowych, czym wzbudzają zaufanie klientów.

Poza tym piramida finansowa zawsze obiecuje duży zysk z inwestycji. I chociaż na próżno szukać obietnic 250% zwrotu w skali roku (jak w przypadku Bezpiecznej Kasy Oszczędności Lecha Grobelnego z 1989 r.), to oferowane przez nie zyski znacznie przewyższają te dostępne na tradycyjnych lokatach. A kto nie chciałby szybko pomnożyć swoich oszczędności?

Doskonałym przykładem współczesnej piramidy finansowej jest Amber Gold, który obiecywał swoim klientom 15% zysku w skali roku, czyli średnio ponad 2 razy więcej niż na lokatach bankowych. To wystarczyło, aby zachęcić ponad 11 tys. Polaków do powierzenia swoich oszczędności tej firmie.

Ryzykowne parabanki

Prywatne firmy pożyczkowe (tzw. parabanki) działające na polskim rynku również finansują swoją działalność w dużym stopniu środkami swoich członków. Nie prześwietlają one swoich klientów tak bardzo jak banki, więc ich działalność wiąże się z większym ryzykiem. Z tego względu oferowanie przez nie pożyczki wiążą się z wysokimi opłatami, przy czym jeszcze do niedawna te „prawie-banki” mogły dowolnie regulować wysokość oprocentowania oferowanych pożyczek (obowiązująca od 2016 r. ustawa antylichwiarska znacznie jednak ukróciła ten proceder).

Na rynku obecne są firmy oferujące inwestycje w tego typu pożyczki i one podobnie jak piramidy oferują relatywnie wysoki zwrot z inwestycji. Jednak ponieważ pożyczki te często udzielane są osobom o wątpliwej zdolności kredytowej, mogą nie zostać spłacone. Należy więc liczyć się z tym, że w razie niewypłacalności osoby, w której pożyczkę się zainwestowało, można stracić swoje środki.

Tylko sprawdzone inwestycje

Skoro piramidy finansowe i parabanki mogą doprowadzić oszczędzających do bankructwa, to komu warto powierzyć swoje oszczędności, aby na nich zyskać? Bezpiecznych inwestycji należy na pewno szukać wśród instytucji będących pod kontrolą Komisji Nadzoru Finansowego. Należą do nich banki, Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe, fundusze inwestycyjne, fundusze emerytalne, domy maklerskie i firmy ubezpieczeniowe. Dokładną ich listę można znaleźć na stronie KNF.

Ponadto, chcąc skorzystać z oferty konkretnej firmy, koniecznie należy sprawdzić czy nie znajduje się ona na liście ostrzeżeń publicznych KNF. Znajdują się na niej wszystkie firmy, wobec których jest podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Jak widać obietnice szybkich zysków z oszczędności w wielu przypadkach się nie sprawdzają. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność podczas poszukiwania opłacalnych inwestycji. Warto też pamiętać, że jednym ze sposobów na pomnażanie oszczędności jest posiadanie konta oszczędnościowego. A to można mieć legalnie i bezpiecznie będąc już nastolatkiem.