Recesja – kiedy występuje i co oznacza dla obywateli?
Od końca 2021 roku w Polsce, Europie i wielu krajach na świecie mówi się ciągle o zjawisku inflacji. W drugiej połowie 2022 roku coraz częściej zaczyna się mówić także o recesji, do której aktualnie wysoka inflacja miałaby doprowadzić. Postaramy się teraz wyjaśnić czym ona jest i co oznacza dla zwykłych obywateli.
O inflacji oraz powiązanych zjawiskach piszemy w osobnym artykule: Inflacja, deflacja i stagflacja. W skrócie mówiąc, inflacja to wzrost cen, który powoduje osłabienie wartości pieniądza: za tę samą kwotę można kupić mniej produktów i usług, bo są one droższe niż wcześniej. W lipcu 2022 r. inflacja w Polsce sięgnęła 15,6% rdr (rok do roku), czyli średnio wszystko jest droższe o 15,6% niż rok wcześniej, w lipcu 2021 r.
Walka z inflacją to zadanie banku centralnego, a jednym ze sposobów na poradzenie sobie z inflacją jest podniesienie stóp procentowych. Ma to za zadanie ograniczenie popytu, czyli spowodowanie, że obywatele oraz przedsiębiorstwa będą mniej kupować. A gdy wszyscy zaczną ograniczać zakupy, ceny dóbr będą musiały spaść lub chociażby przestać rosnąć.
Czym jest recesja
Jednak gdy obywatele mniej kupują, a firmy mniej produkują i dzieje się to na masową skalę, występuje zjawisko recesji, czyli zahamowanie działalności i wzrostu gospodarczego – firmy ograniczają produkcję i zatrudnienie.
Recesja krótkotrwała
Nie brzmi to dobrze, jednak trzeba powiedzieć sobie wprost, że żaden wzrost nie może trwać wiecznie. Tak jak kursy akcji na giełdzie nie mogą stale rosnąć, tak i gospodarka nie może rosnąć w nieskończoność. Nawet po długotrwałych okresach wzrostu, musi przyjść czas na ochłodzenie, choćby na chwilę. Recesja jest więc zjawiskiem trudnym dla obywateli, ale w dojrzałym, demokratycznym i stabilnym państwie jest to normalny element cyklu gospodarczego.
Można ją przyrównać do deszczu: po pierwsze nie lubimy gdy pada, ale bez niego niewiele by na ziemi urosło; a po drugie jest to konieczny element cyrkulacji wody: woda pod wpływem ciepła paruje, gromadzi się w postaci chmur i wraca na ziemię. Tak samo recesja powoduje schłodzenie rozgrzanej gospodarki: ograniczenie niepotrzebnej konsumpcji, upadek najsłabszych firm i powstanie nowych, stworzenie miejsc pracy w nowych firmach lub w innych sektorach niż dotychczas.
Recesja długotrwała
Innym problemem jest jednak, gdy recesja trwa zbyt długo, czyli np. więcej niż kilka kwartałów z rzędu. Gdy dzieje się to bez zewnętrznej ingerencji (czyli np. gdy taki kraj nie prowadzi wojny), mamy wtedy do czynienia z poważnym problemem gospodarczym, często spowodowanym rażąco błędną polityką, nieudolnymi rządami dyktatorów lub masową korupcją na każdym szczeblu władzy.
Tak prowadzone państwo często jest zmuszone w końcu wyprzedawać swoje zasoby (nie tylko naturalne, ale także np. porty i lotniska) lub wręcz bankrutuje. A obywatele oczywiście żyją w biedzie lub emigrują na masową skalę. Taka recesja nie jest oczywiście elementem cyklu gospodarczego i jest ewidentnie zjawiskiem wyłącznie niekorzystnym.
Kiedy występuje recesja
Warto jeszcze zastanowić się nad definicją recesji – czyli ścisłym ustaleniem, kiedy można uznać że w danym państwie występuje recesja. Obecnie za najpopularniejszy sygnał, że kraj ma z nią do czynienia, uważa się wystąpienie dwóch kwartałów z rzędu ze spadkiem PKB, czyli Produktu Krajowego Brutto.
Tak naprawdę jednak nie jest to sygnał, który zawsze mówi prawdę o faktycznej kondycji gospodarki: po pierwsze, dwa kwartały z ujemnym PKB wcale nie muszą oznaczać poważnych kłopotów, a po drugie, kraj faktycznie będący w finansowych tarapatach, może z różnych powodów odnotowywać wzrosty PKB. Miara ta jest więc szczególnie nieprecyzyjna, gdy PKB oscyluje w okolicach 0 i stosunkowo niewielkie zjawiska mogą wpłynąć na to, czy finalnie wartość za dany kwartał będzie dodatnia lub ujemna.
Inne sygnały recesji to np. konsekwentny wzrost bezrobocia lub spadek produkcji przemysłowej.
Recesję może jednak spowodować takie wydarzenie jak epidemia lub wojna, czego przykładem lata 2020-2022 (i oby na tym koniec). Pandemia roku 2020 spowodowała dawno nie widziane ograniczenia w działalności przedsiębiorstw, a co za tym idzie ogromny spadek zatrudnienia i spadki PKB. Atak Rosji na Ukrainę w 2022 roku spowodował natomiast ograniczenie działalności firm w Rosji, na Białorusi i w samej Ukrainie oraz znaczne niedobory węgla, gazu, drewna czy produktów rolnych, niezbędnych do dalszej produkcji lub konsumpcji w Europie i nie tylko. Oba te zjawiska pozostały więc nie bez wpływu na gospodarki państw niemal całego świata.
Skutki recesji
Gdy występuje recesja, dotyka ona niemal każdego:
- niektórzy obywatele tracą miejsca pracy, ponieważ firmy muszą redukować działalność,
- pozostali pracownicy nie dostają podwyżek lub premii, albo są one ograniczone,
- część firm upada – znikają choćby niektóre sklepy, kawiarnie, puby czy kina,
- nie powstaje nowa infrastruktura (np. nowe drogi, mosty lub linie kolejowe, wyremontowane chodniki lub dworce),
- obywatele inwestujący na giełdzie, także przez fundusze inwestycyjne i emerytalne, tracą majątek,
- pogarsza się jakość życia, ponieważ wskutek zahamowania działalności przedsiębiorstw, może zacząć brakować niektórych dóbr, ograniczona jest także dostępność kredytów bankowych.
Jedynym pozytywnym skutkiem recesji, choć nie zawsze występującym, jest spadek cen lub zatrzymanie ich wzrostu. Gdy obywatele oszczędzają by przetrwać, firmy muszą w końcu zacząć kusić ich niższymi cenami lub zwiększać atrakcyjność swoich produktów i usług.
Tak jednak nie dzieje się zawsze, a najgorszym zjawiskiem jakie może nastąpić w gospodarce jest stagflacja, czyli jednoczesne wystąpienie inflacji i stagnacji, czyli zastoju gospodarczego (zjawiska podobnego do recesji). Teoretycznie inflacja wyklucza stagnację, jednak w określonych przypadkach mogą się one na siebie nałożyć. Jest to prawdziwe wyzwanie dla banku centralnego, ponieważ metody walki z oboma zjawiskami również się wzajemnie wykluczają. Więcej na ten temat w artykule o inflacji, deflacji i stagflacji.